Dobrze było, ale się skończyło. ;[

No i koniec weekendu. ;c Jutro idę na 4 lekcyjną, czyli 10 coś tam. ;D Wiem, myślicie "ale ma dobrze" :D. Tylko tyle, że się wyśpię, bo jak zaczynam tak późno, to wracam ze szkoły bardzo późno i mam mało czasu. :-/ Najpierw matma (TEST! :c), potem muzyka (sprawdzian - będę musiała śpiewać hymn przy klasie... ;x), następnie polski, fizyka i na koniec koło polonistyczne. Dobrze, że przynajmniej nie ma w-fu! :)

Kojarzycie konkurs z pisemka msp? Prace trzeba nadsyłać do jutra. ;p  Nabrałam dzisiaj ochoty porysować i stwierdziłam, że narysuję coś na konkurs. ;>

Wyszło nieźle, no poza boonisem. ;c Narysowałam mu oczy zbyt rozstawione i jest trochę zbyt różowy i za mało puszysty. ;3 Wygląda jak prosiak. :D  Ale co tam, jeden  mały prosiakowy boonis

nie ma tu zbyt wielkiego znaczenia. c; No i znaczek. Rysując go trochę się zamyśliłam i tak okropnie wyszło. ;c Chciałam podrzeć kartkę i darować sobie konek, ale Wiki mi zabroniła, mówiąc, że jest ślicznie i jeden koślawy znaczek tego nie zmieni. ;] Ja powiedziałam, że wcale nie jest taki śliczny i że rysowałam wiele razy lepiej. ;) A ona przewróciła oczami i powiedziała "ach, ci artyści". :D

Wikcia zachwyca się bardzo łatwo, więc... Ach, ci zachwycający się wszystkim milusińscy. xD

Wysłałam podając imię, nazwisko, login i mój kochaniutki adres, bo stwierdziłam, że skądś muszą wiedzieć gdzie się mieszka. xDD

Apropo Wiktorii, ostatnio wcisnęłam se print screena i ta dam:

OTO MYYY: :D

Jakoś nie mogę powiększyć ;c, więc sb po prostu kliknijcie. :D